27.12.2009

poniedziałek, 28 grudnia




Józef wysłuchał nakazu Pana.
Chronić Rodzinę przed złem. Wszelakim, obecnym także dzisiaj.
Był taki czas w moim życiu, że gdy mój Syn miał mnie odwiedzić, dzwoniłem do żony i prosiłem: - Nie, nie mogę się z Nim spotkać!
Duch Święty tkwił w moim chorym ciele. Byłem tak przegrany, pijany, destrukcyjny, że spotkanie z moim Synem byłoby fatalnym rozwiązaniem. Dla niego, dla mnie.
Był taki czas, że nie dzwoniłem do żony i nie prosiłem. Duch Święty stał obok, nie dopuszczałem Go.
Wracałem do domu z kasyna, salonu, baru. Siadałem przy stole w kuchni i obarczałem wszystkich za moje życie. Głównie ją i jego. Wrzeszczałem do siebie i do otwartej butelki, która dodawała mi odwagi. A potem, gdy ona pojawiła się obok mogłem ją potrącił, szturchnąć i wrzeszczeć i wyrwać jej ostatnie pieniądze, by znowu dalej, znowu wrócić do kasyna, salonu i baru.
Panie, jest w moim życiu taki czas, że naprawiam się, że proszę o wybaczenie i rozsądek w swoim trwaniu. Dzisiaj opiekuję się moim synem i uczę go Ciebie. Był czas, że on bał się mnie. Był czas, że nie rozumiał mnie. Był czas, że nie rozumiałem NIC, NICZEGO
Jest czas podnieść się w Tobie, z Tobą.


Mt 2, 13-18

Gdy Mędrcy odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: "Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić"" On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: "Z Egiptu wezwałem Syna mego".
Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał oprawców do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do dwóch lat, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców. Wtedy spełniły się słowa proroka Jeremiasza: "Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki. Rachel opłakuje swe dzieci i nie chce utulić się w żalu, bo ich już nie ma".


4 komentarze:

  1. ..jesteś mądrym facetem Holden...............:)...
    ...nawet WTEDY ...byłeś....coraz bardziej wierzę,że Ci się uda....

    OdpowiedzUsuń
  2. WTEDY byłem baaaaaaaaaardzo głupim facetem... a czy mi się uda? Chciałbym w TO uwierzyć:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wyrazy szacunku, Holdenie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pan Bóg zawsze przebacza...nie wykorzystuj Go!!! Czyż ten mały Szymon nie jest Bogiem dla Ciebie..drugi człowiek - Twój syn...Wspaniałe!!!

    OdpowiedzUsuń