Przebaczyć? Zrozumieć, dać przykład, uwierzyć!
Jak szczenię czuję zapach zbliżających się świąt. Budzi się we mnie pragnienie bliskości, bycia obok.
Chłopiec, tkwiący we mnie, myśli jak dziecko. A mężczyzna podziwia postępowanie Józefa.
Józef nie był porywczy, nie był bezmyślny. Obawiał się wstydu, upokorzenie i dlatego spokojnie chciał się wycofać ze związku z Maryją. Ale wytłumaczenie anioła stało się dla niego nowym, ostatecznym etapem w życiu. Dał przykład nam, zawierzył Panu. I wychował potomka Boga, jak swojego syna.
Takie zawierzenie przy dumie, która tkwi w większości mężczyzn, jest wielkim czynem. Bardzo podobają mi się słowa św. Mateusza, puentujące całe WYDARZENIE: Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak (…).
Obudzić się ze snu, uchwycić ten zapach wiary i nie zatracić go nigdy, przenigdy. Trwać. Być. Wąchać. Pachnieć.
Mt 1, 18-24
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem prawym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie.
Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: "Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów".
A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez proroka: "Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy «Bóg z nami»". Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
hm.
OdpowiedzUsuńtrudne to, na pewno.
ile różnych ról ma dla nas życie! czasem jesteśmy dzieckiem, czasem dojrzałym Józefem. bycie aniołem chyba najrzadziej się udaje.
...być i szukać....to nasza rola......i niech ten chłopak w Tobie się nigdy nie zestarzeje....:)...pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńEmmo - wierzę w anioły:)))), bo...
OdpowiedzUsuńMaju -... dzieciak ze mnie:)
serdeczności Drogie Panie!