8.05.2010

niedziela, 9 maja

Miłuję Cię Panie i wiem, że jesteś obok mnie.
Czasami, gdy idę tymi samymi drogami, ścieżkami wspominam czas przeszły. I wołam: jak mogłeś być tak głupi? Dlaczego to zrobiłeś? Pytania w drodze o drogę. Ale staram się nie katować, nie zadawać już tych samych pytań. To było. Teraz muszę wybrać nowe miejsca, nowe drogi i pytać i szukać odpowiedzi, ale dotyczących teraźniejszości i przyszłości.
Pokój dałeś mi Panie, niech zagości i rozgości się w moim sercu i duszy. Niech tu – tam zostanie.



J 14, 23-29

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy w nim przebywać. Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem przebywając wśród was. A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.
Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie". 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz