22.04.2010

piątek, 23 kwietnia


Panie miłuje swoje życie, ale ogarnia mnie smutek, przeszywa na wskroś.
Przepraszam, że nie potrafię się wyciszyć. Brakuje spokoju. Brakuje wytchnienia.
Jak mam wybaczyć ludziom, którzy mnie dzisiaj okradli? Jak? Po prostu! Ufam Tobie, że tak miało być, że to kolejna nauka dla mnie… Bolesna
Jestem Twoim sługą i dla Ciebie te kwiaty wiosny.


J 12, 24-26

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli kto Mi służy, uczci go mój Ojciec".

1 komentarz:

  1. Cudnie odbija się światło
    w kruchym życiu kwiata ....
    Zachowa je czy utraci ?
    Miłuje, czy nienawidzi ?

    OdpowiedzUsuń