29.06.2011

UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW PIOTRA I PAWŁA

Piotr i Paweł. Jakże inni, jakże podobnie. Jakże ludzcy...
Obaj walczyli ze swoimi ludzkimi ułomnościami. Obu uleczył Jezus. Oświecił ich swoją miłością.
Piotr zaparł się Pana w chwili sądu, Paweł nienawidził chrześcijan i gdy oślepł... odzyskał siebie.
Miłosierny Jezu pozwól mi wrócić do siebie.
Niech kłęby moich myśli nie pogrążają się w ciemności, niech przegra we mnie zło, niech zwycięski będzie Twój blask.
To nie koncert życzeń, to nie lista sprawunków. To moja walka o Ciebie, to moja walka o siebie.


J 21, 15-19

Gdy Jezus ukazał się swoim uczniom i spożył z nimi śniadanie, rzekł do Szymona Piotra: "Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?" Odpowiedział Mu: "Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego: "Paś baranki moje".
I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: "Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?" Odparł Mu: "Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego: "Paś owce moje".
Powiedział mu po raz trzeci: "Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?" Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: "Czy kochasz Mnie?" I rzekł do Niego: "Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego Jezus: "Paś owce moje.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz". To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga.
A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: "Pójdź za Mną!"

1 komentarz:

  1. Miłuję Pana, albowiem usłyszał
    głos mego błagania,
    bo skłonił ku mnie swe ucho
    w dniu, w którym wołałem.

    Oplotły mnie więzy śmierci,
    dosięgły mnie pęta otchłani,
    ogarnął mnie strach i udręka.
    Ale wezwałem imienia Pana:
    „O Panie, ratuj me życie!”

    Pan jest łaskawy i sprawiedliwy,
    Bóg nasz jest miłosierny.
    Pan strzeże ludzi prostego serca:
    byłem w niewoli, a On mnie wybawił.

    Uchronił bowiem moją duszę od śmierci,
    oczy od łez, nogi od upadku.
    Będę chodził w obecności Pana
    w krainie żyjących.
    (Ps 116, 1-9)
    ....................................

    Święty Pawle nie odchodź daleko
    nie porzucaj nas
    pozostań blisko
    jeszcze raz w liście nam napisz
    o miłości co przetrwa wszystko

    O świętym Pawle - ks. Jan Twardowski

    OdpowiedzUsuń