23.05.2011

poniedziałek, 23 maja


Miłować – jakie to piękne słowo. Zachowywać – jakże piekące.
Miłuję, a zachowywać nie potrafię.
Ale czuję, że Duch Święty mnie nie opuścił.

Popatrz na psa uwiązanego przed sklepem
o swym panu myśli
i rwie się do niego
na dwóch łapach czeka
pan dla niego podwórzem łąką lasem doi
oczami za nim biegnie i tęskni ogonem
pocałuj go w łapę bo uczy jak na Boga czekać

(Czekanie, Jan Twardowski)


J 14, 21-26

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie". Rzekł do Niego Juda, ale nie Iskariota: "Panie, cóż się stało, że nam się masz objawić, a nie światu?"
W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: "Jeśli mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy w nim przebywać. Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca.
To wam powiedziałem przebywając wśród was. A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem".

1 komentarz:

  1. Kucyk pocieszy za krótkim ogonem
    jarzębina do ust zbliży swe usta czerwone
    rozum na głowie stanie i uklęknie krowa
    wszystko bez Boga prowadzi do Boga

    ( Nawrócenie - ks Jan Twardowski )

    OdpowiedzUsuń