5.02.2011

sobota, 5 lutego


W tłumie tkwi siła, w tłumie jest przegrana.
Przeraża mnie tłum. Boję się go jak grzechu. Nie ma w nim nic co by mnie uwiodło. Jestem pełen lęku. W każdym człowieku jest dobro. W każdym tłumie jest zło. A Pan ulitował się nad tłumem. Bo jeżeli udało mi się nawrócić chociaż jednego grzesznika, to czyż nie było warto?

Niepodlegli nicości, podajemy dalej
niebotyczne pismo obłoków,

podawajmy je z ust, do ust.

(Podajcie dalej, Ryszard Krynicki)


Mk 6, 30-34

Po swojej pracy apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: "Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco". Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu.
Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili.
Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum i zdjęła Go litość nad nimi; byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać.

1 komentarz:

  1. Jezus jest jedynym, prawdziwym ...DOBRYM PASTERZEM
    Nie rozprasza ..gromadzi ...otwiera serca, byśmy przynależeli do siebie nawzajem, by stojąc przed Nim uczyli się stać zwróceni jeden ku drugiemu.

    OdpowiedzUsuń