5.01.2011

środa, 5 stycznia

Świdruję we mnie zaskakujące pytanie: - Czy uczniowie Jezusa spowiadali się swojemu Nauczycielowi?
Jezus wiedział o ich przewinach, o ich zasługach. Nie musiał naprężać umysłu, by poznać ich pragnienia. Ale inaczej jest wiedzieć, a inaczej usłyszeć.
Nie jestem znawcą Pisma, może jest gdzieś kilka zacnych cytatów, które wskazują, jak uczniowie pokornie wyznają grzechy?
Ale pytanie jest we mnie, jest moje. Stawiam je dlatego, abym nie uległ pokusie samorozgrzeszenia. Abym nie nabrał przekonania, że Bóg i tak zna moje grzechy, więc „o czym tu mówić?”. A jest o czym! Jest o czym rozmawiać, szukać zrozumienia, szukać rozwiązania, naprawy i poprawy. Szukać spowiedzi.


J 1, 43-51

Jezus postanowił udać się do Galilei. I spotkał Filipa. Jezus powiedział do niego: "Pójdź za Mną". Filip zaś pochodził z Betsaidy, z miasta Andrzeja i Piotra. Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: "Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy, Jezusa, syna Józefa, z Nazaretu".
Rzekł do niego Natanael: "Czyż może być co dobrego z Nazaretu?" Odpowiedział mu Filip: "Chodź i zobacz". Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: "Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu".
Powiedział do Niego Natanael: "Skąd mnie znasz?" Odrzekł mu Jezus: "Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym". Odpowiedział Mu Natanael: "Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś królem Izraela!" Odparł mu Jezus: "Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: «Widziałem cię pod drzewem figowym»? Zobaczysz jeszcze więcej niż to".
Potem powiedział do niego: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego".

2 komentarze:

  1. ,,Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa .."
    Pierwsza spowiedź, pierwsze rozgrzeszenie pierwszego Świętego...
    ...DOBREGO ŁOTRA...
    ujrzał... ,, niebiosa otwarte i aniołów Bożych..."

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko ten łotr nie wiedział, że grzeszy. Zdał sobie dopiero sprawę, jak zobaczył obok siebie niewinnego człowieka - Boga i uwierzył w Niego.
    Jeśli grzeszymy świadomie i wiemy o tym, to nie będzie przebaczenia. Niestety. Prawa boskie są jasno określone - 10 przykazań. Znamy je i każdy świadomy grzech można "zmyć" tylko podczas spowiedzi, która by była prawdziwa musi spełniać 5 warunków. Spowiadający musi uzyskać rozgrzeszenie. W innym przypadku nie będzie wybaczenia.

    OdpowiedzUsuń