Gdy rozmawiałeś Panie z Ojcem zawsze zostałeś wysłuchany. Gdy ja rozmawiam z Tobą odnajduję zrozumienie, a na efekty moich próśb czekam czasami latami. Bo nic nie dzieje się nagle. Po prostu.
Twoje BYCIE na Ziemi też musiało trwać. Twoje cuda, uzdrowienia, objawienia, rozmowy – to nie stało się tak po prostu, od razu. Jak las rośnie latami, tak Ty dojrzewałeś do wniebowstąpienia, a ja do zbliżenia się do Ciebie.
Objawiłeś się ludziom w imieniu swojego Ojca. Dałeś nam słowo, bo słowo było przed, w trakcie i jest teraz. Wszystko jest między słowami. Czyny? Zwłaszcza czyny. Twoje Słowo jest ponad wszystko.
Wszystko jest Twoje. I ja oddaję Ci siebie i moich bliskich w opiekę. Tobie Jezu zaufałem.
J 17, 1-11a
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, rzekł: "Ojcze, nadeszła godzina! Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa. Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał.
Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał.
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie".
Słowo Pana daje życie ...:)
OdpowiedzUsuńWszystko było /JEST/ będzie w Słowie
... między słowami szukam sensu SŁOWA