Jesteś nadzieją.
pozwól mi zerwać tę różę
zanim zerwie się burza
pozwól ugryźć chleb
zanim się stanie kamieniem
pozwól pochwycić garść ziemi
nim zacznie płonąć i parzyć
pozwól mi spojrzeć na słońce
nim osypie się popiołem
pozwól dotknąć ustami policzka
nim błyśnie spod niego kość
(nim się to stanie, Janusz St. Pasierb)
Mk 8, 27-33
Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: "Za kogo uważają Mnie ludzie?" Oni Mu odpowiedzieli: "Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków".
On ich zapytał: "A wy za kogo Mnie uważacie?" Odpowiedział Mu Piotr: "Ty jesteś Mesjaszem". Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa.
Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz on obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: "Zejdź mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie".
Piotr nie wiedział jeszcze, że Miłość musi umrzeć, by przeżyć.
OdpowiedzUsuńNim się TO stanie ....TO ZMARTWYCHWSTANIE