16.07.2010

piątek, 16 lipca

Prawa stanowione przez ludzi nie są święte. Prawa Boże są słuszne i sprawiedliwe.
Tak często słyszę opowiadających, czego wolno, a czego nie! Mówią, mówią, mówią. Słowa w potoku bywają bełkotem, gdy są zawistne, obłudne. Gdy ktoś powołuje się na przykazania – słucham go z uwagą, ale gdy ktoś opowiada, że tak wypada, to milknę ze złości. Niech każdy czyni według sumienia swego, a każdy według czynów swoich zostanie osądzony.
To Jezus jest Panem szabatu.


Mt 12, 1-8

Pewnego razu Jezus przechodził w szabat wśród zbóż. Uczniowie Jego, będąc głodni, zaczęli zrywać kłosy i jeść.
Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: "Oto Twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat". 
A On im odpowiedział: "Nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego i jadł chleby pokładne, których nie wolno było jeść jemu ani jego towarzyszom, tylko samym kapłanom? 
Albo nie czytaliście w Prawie, że w dzień szabatu kapłani naruszają w świątyni spoczynek szabatu, a są bez winy? Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż świątynia. Gdybyście zrozumieli, co znaczy: «Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary», nie potępialibyście niewinnych. Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu". 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz