Nigdy,
przenigdy Tobą nie gardziłem.
Zastanawiam
się: ile trzeba mieć w sobie podłości i pychy, by kpić z Ciebie?
Nigdy nie miałem pretensji, że upadłem. To ja zrobiłem! Ale to,
że się podnoszę - zawdzięczam Tobie.
Gdy
w żalu krzyczę: - Boże, pomóż, to okazuję niemoc, a nie brak
wiary.
Łk
10, 13-16
Jezus
powiedział: "Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo
gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się
dokonały, już dawno by się nawróciły, siedząc we włosiennicy i
w popiele. Toteż Tyrowi i Sydonowi lżej będzie na sądzie niżeli
wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do
Otchłani zejdziesz!
Kto
was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto
Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał".
Szukałem Ciebie w chmurach, na niebiosach,
OdpowiedzUsuńI na tej niskiej, pełnej grobów glebie,
I dzisiaj widzę, w radosnych łez rosach,
Że Bóg był bliższy mnie niż ja sam siebie.
Leopold Staff