Moje skarby na Ziemi są marne, moje skarby w Niebie – dopiero tworzę.
Moje serce rozdarte, moje myśli kulawe, moje nadzieje płonne.
„Światłem ciała jest oko” – moje oczy w mgle lub w cieniu. Wiem gdzie jest źródło światła, znam drogę do Ciebie Panie. Ale wciąż skręcam, wciąż się wywracam, potykam. Ciemność odrzucam, ale do światła dotrzeć nie potrafię.
Ufam Ci Jezu, że poprowadzisz mnie, że nadasz mojemu życiu sens.
Mt 6, 19-23
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje.
Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność".
Jesteś ...SKARBEM... dla Boga.
OdpowiedzUsuńKażdy człowiek jest dla Niego wyjątkowym skarbem.
A dla nas Bóg ??