31.07.2011

niedziela, 31 lipca

Po śmierci Jana chciał być sam, ale nie odmówił spragnionym i złaknionym. Zawsze jest i był Miłosierny.

Mt 14, 13-21

Gdy Jezus usłyszał o śmierci Jana Chrzciciela, oddalił się stamtąd w łodzi na miejsce pustynne, osobno. Lecz tłumy zwiedziały się o tym i z miast poszły za Nim pieszo. Gdy wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi i uzdrowił ich chorych. A gdy nastał wieczór przystąpili do Niego uczniowie i rzekli: "Miejsce tu jest puste i pora już spóźniona. Każ więc rozejść się tłumom: niech idą do wsi i zakupią sobie żywności".
Lecz Jezus im odpowiedział: "Nie potrzebują odchodzić; wy dajcie im jeść". Odpowiedzieli Mu: "Nie mamy tu nic prócz pięciu chlebów i dwóch ryb". On rzekł: "Przynieście mi je tutaj". Kazał tłumom usiąść na trawie, następnie wziął te pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo i połamawszy chleby, dał je uczniom, uczniowie zaś tłumom. Jedli wszyscy do sytości i zebrano z tego, co pozostało, dwanaście pełnych koszy ułomków. Tych zaś, którzy jedli, było około pięciu tysięcy mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci.

4 komentarze:

  1. Mnie ciekawi ten passus z dzisiejszego Izajasza: "kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia za wino i mleko! "
    Jak można kupować bez pieniędzy i bez płacenia w ogóle??
    W przypadku barteru mówilibyśmy o wymianie. Ale kupowanie ze swojej definicji związane jest z pieniądzem (w dowolnej formie) i płaceniem...

    OdpowiedzUsuń
  2. EUCHARYSTIA - DAREM
    okupionym raz i na zawsze krwią Chrystusa
    ,,bez pieniędzy"...bez naszych zasług... Bóg przychodzi do nas, o ile zechcemy Go przyjąć i tak jak On (w chlebie) pozwolimy się ,,łamać" dla drugiego człowieka...

    http://blogs.radiopodlasie.pl/bp/?p=1886#more-1886

    OdpowiedzUsuń
  3. no ale dlaczego jest mowa o kupowaniu? powinno być raczej: "bierzcie bez pieniędzy, bez płacenia..."

    OdpowiedzUsuń
  4. ,,Czemu wydajecie pieniądze na to, co nie jest chlebem ?
    I waszą pracę - na to, co nie nasyci ?
    Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki... "
    ( Iz 55,2 )

    Nie potrzeba ,,pieniędzy" (zasług), jednak potrzeba pewnego wysiłku... uwagi, słuchania
    by ...zaufać i otrzymać
    (zapłacił już Chrystus)

    Tak to rozumiem
    może ktoś mnie poprawi :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń